Wake up, guys!

Witajcie moi kochani! Mam do was kilka spraw, informacji, zażaleń, nazwijcie to sobie jak chcecie. Otóż na wstępnie powiem tak, ostatnio da się zauważyć, że blog nie jest w dobrej kondycji. Jest mi przez to smutno, ale nie mówię, że to wasza wina! Nie, nie. Ostatnio sama mam masę nieprzyjemnych spraw na głowie, co skutkuje mniejszą ilością czasu. Dodatkowo odejście drugiej adminki spowodowało, że jestem tutaj jedna i proszę was bardzo o wyrozumiałość. Z tego powodu zdecydowałam się otworzyć nabór! Jeśli ktoś z was jest chętny, ma czas i jakieś doświadczenie to niech pisze do mnie na maila (znajdziecie go w "skrzynce"), a jeśli ktoś chce się tego podjąć, a nie ma doświadczenia - bez obaw! Chętnie wytłumaczę, także jeśli macie ochotę, zapraszam! Ja naprawdę nie gryzę, a przyznam szczerze, że pomoc bardzo mi się przydała. Przyjmę jedną lub dwie osoby, śmiało!
Pustki na blogu mnie jednakże niepokoją i zasmucają. Włożyłam dużo czasu, energii i pracy w bloga i nie chcę go zamykać, naprawdę. Rozumiem, że zbliża się koniec roku, sesja i jest to ciężki okres, gdzie trzeba skupić się na nauce, rozumiem to i nie winię was za to. Chciałabym jednak poprawić tą sytuację, bo bardzo zależy mi na pisaniu. Jesteśmy zespołem, a  niektórymi mam okazję i wielką przyjemność pisać już ponad rok! Dlatego też jeśli macie pomysły, co można byłoby ulepszyć, usprawnić, co by dodać, by blog lepiej funkcjonował to piszcie śmiało pod tym postem. Macie ochotę na wątek grupowy? Nie krępujcie się! Posiadacie jakieś uwagi odnośnie mojej osoby, napiszcie! Zależy mi, by to miejsce było miejscem spotkań autorów, którzy bardzo lubią azjatycki świat, by wszyscy czuli się tutaj dobrze i pisali z chęcią.
Piszcie śmiało i dzielcie się swoimi opiniami! 

Nie chcę się z wami żegnać, bo mamy tutaj naprawdę wytrwałych, sumiennych autorów z masą weny i świetnych pomysłów! Wierzę, że uda nam się przetrwać trudny czas, ale niestety, ja sama mało mogę zdziałać.